Foto pochodzi z https://www.facebook.com/MLKSOrkan
Remis, zwycięstwo i odwołany mecz to bilans naszych zespołów w ten weekend. Seniorzy w remisują w Chorzeminie, trampkarze wygrywają w Mosinie a juniorzy musieli chcąc, nie chcąc zaliczyć kolejną pauzę. Zapraszamy na podsumowanie weekendu w wykonaniu naszych zespołów.
Drugi kolejny remis w rozgrywkach V ligi zaliczyli piłkarze Naszej Dyskobolii. Po bezbramkowym remisie w zeszłym tygodniu z Przemysławem Poznań tym razem 1:1 z Orkanem Chorzeminie. Kibice w Chorzeminie obejrzeli ciekawe i wyrównane spotkanie, w którym każda ze stron mogła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Gospodarze objęli prowadzenie tuż przed przerwą za sprawą Filipa Bochińskiego, który w 43 minucie pokonał Piotra Wiśniewskiego. Biało – zieloni doprowadzili do wyrównania, krótko po przerwie a strzelcem bramki dającej remis był Mateusz Kropiński. Do końca spotkania oba zespoły miały jeszcze swoje szanse ale albo napastnicy pudłowali, albo na wysokości zadania stawali bramkarze.
Orkan Chorzemin – Nasza Dyskobolia 1:1 (1:0)
Mateusz Kropiński
Po siedmiu kolejkach Nasza Dyskobolia, która ma na swoim koncie 13 punktów zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Biało – zieloni pozostają jedną z trzech drużyn w lidze, które dotychczas nie przegrały meczu. Poza Naszą Dyskobolią są to dwa pierwsze na ten moment zespoły w tabeli czyli Olimpia Koło i GKS Dopiewo. Wszystkie wyniki siódmej kolejki oraz aktualna tabela są dostępne tutaj.
Kolejny mecz Nasza Dyskobolia rozegra w Grodzisku już w najbliższą środę 28 września. Będzie to spotkanie 1/8 Pucharu Polski z Polonią II Środa Wlkp. Natomiast kolejne ligowe spotkanie za tydzień, także w Grodzisku z Płomieniem Przyprostynia. Szczegóły i zaproszenia już wkrótce na naszym profilu na Facebook.

W ten weekend swoje mecze miały rozegrać także nasze młodzieżowe drużyny. Niestety mecz naszych juniorów z Tarnovią Tarnowo Podgórne został przełożony, tak więc na placu boju pozostali tylko trampkarze, którzy zagrali na wyjeździe z KS 1920 Mosina.
Nasz zespół odniósł trzecie kolejne zwycięstwo wygrywając w Mosinie 5:0. Mecz nie był jednak tak jednostronny, jak może sugerować wynik. Zespół z Mosiny dużymi fragmentami był równorzędnym przeciwnikiem i wypracował sobie kilka dobrych sytuacji do strzelenia bramki. Nasz zespół w tym meczu wykazał się znakomitą skutecznością, wykorzystując w pierwszej połowie wszystkie dogodne sytuacje bramkowe i na przerwę nasi zawodnicy schodzili prowadząc 4:0. Po przerwie przeciwnicy dążyli do zmiany wyniku, ale nie potrafili strzelić bramki. Po strzeleniu piątego gola gra się uspokoiła i do końca kontrolowaliśmy przebieg meczu.
KS 1920 Mosina – Nasza Dyskobolia 0:5 (0:4)
Paweł Iwaszkiewicz
Wojciech Minge
2x Mateusz Fórmaniak
Bramka samobójcza