Kącik statystyka czyli piłka i matematyka – runda jesienna w liczbach
2020-12-12
Karol Hoffmann
W ciągu tygodnia prezentowałem w kolejnych postach na naszym klubowym profilu na Facebooku TOP3 najlepszych zawodników w poszczególnych statystykach. Czas teraz zaprezentować pełne statystyki dla całego zespołu. W tym artykule dowiecie się jak wyglądała runda jesienna Naszej Dyskobolii w liczbach.
Statystyki ogólne
Na wstępie kilka ogólnych danych opisujących jesień Naszej Dyskobolii i pokazujących siłę zespołu trenera Radka Nolki.
Czas gry zawodników
W minionej rundzie z dwudziestu czterech zawodników znajdujących się w kadrze na ligowe boiska wybiegło dwudziestu dwóch. Na placu nie pojawili się tylko kontuzjowani Mateusz Apolinarek i Marcin Woźny. Ten pierwszy wyszedł po długiej przerwie spowodowanej kontuzją w podstawowym składzie na mecz Pucharu Polski z Płomieniem Przyprostynia ale niestety już po dziesięciu minutach musiał opuścić boisko z odnowionym urazem.
W rozgrywkach ligowych dopuszczalne jest sześć zmian i trener Radek Nolka mając solidną i wyrównaną kadrę często korzystał z tej możliwości. Kompletu sześciu zmian dokonał aż w pięciu ligowych spotkaniach, w czterech meczach dokonał po pięć zmian a po trzy spotkania biało – zieloni kończyli z czterema i trzema zmianami. Wyjątkowy pod tym względem był mecz z Huraganem Michorzewo, w którym mieliśmy tylko jedną zmianę.
Z pośród wszystkich zawodników najwięcej minut na boisku uzbierali Hubert Nowaczyk, Michał Zajączkowski i Krzysztof Trzybiński. Dokładnie ta sama trójka najczęściej wybiegała w podstawowym składzie na ligowe spotkania. Jeśli chodzi o zawodników, którzy najwięcej meczów rozegrali w pełnym wymiarze czasu to tutaj w pierwszej trójce zachodzi jedna zmiana: znajdują się w niej ex aequo Mateusz Kaczmarek i Dawid Chełpa. Huberta Nowaczyka jest tuż za nimi.
Strzelcy bramek
Biało – zieloni skuteczniejsi są w drugich połowach swoich spotkań. Pomiędzy czterdziestą piątą a dziewięćdziesiątą minutą zdobyli 35 bramek co stanowi 60% całego dorobku strzeleckiego.
W rundzie jesiennej w meczach ligowych na listę strzelców wpisało się aż szesnastu zawodników począwszy od obrońców a na napastnikach kończąc. Średnio w meczu Nasza Dyskobolia strzela 3,5 bramki a jeśliby do tego dodać trzynaście bramek strzelonych w trzech meczach Pucharu Polski to ta średnia wzrasta do ponad 3,6 bramki na mecz.
Kartki
Zawodnicy Naszej Dyskobolii w meczach ligowych obejrzeli zaledwie dwadzieścia żółtych i jedną czerwoną kartkę. Przy czym zgodnie z regulaminem rozgrywek w przypadku dwóch żółtych kartek w jednym meczu i w konsekwencji czerwonej do rejestru napomnień liczone są dwie żółte kartki. W związku z tym w poniższych statystykach Krzysztofowi Pisarkowi za mecz w Konarzewie policzono dwie żółte kartki. Jedyną czerwoną kartkę otrzymał Adrian Stachowiak w szalonym meczu z Wielkopolską Komorniki.
Przedstawione powyżej liczby są niewątpliwie ciekawym podsumowaniem występów Naszej Dyskobolii w rundzie jesiennej jednak najważniejsze jest to co niemierzalne a więc zaangażowanie i waleczność jaką wszyscy zawodnicy naszego klubu prezentowali przez całą jesień. To właśnie dzięki ich postawie możemy prezentować tak dobre liczby. Z niecierpliwością czekamy więc na rundę zwłaszcza, że wiosną Nasza Dyskobolia zagra aż dziesięć spotkań, w tym te z najatrakcyjniejszymi rywalami u siebie.