Strzał z Karola – odcinek 1/2020
Odrobina publicystyki, czyli nie tylko o Dyskobolii…
2020-08-02
Karol Hoffmann
Planując rewitalizację klubowej strony i zastanawiając się nad tym, co może zainteresować naszych Czytelników doszliśmy do wniosku, że poza oczywistymi na takiej stronie aktualnościami z życia Klubu, przyda się też odrobina publicystyki nie koniecznie traktującej o Dyskobolii i nie zawsze całkiem na poważnie. Tak powstał pomysł cyklicznych felietonów pod wspólnym tytułem „Strzał z Karola”, którego pierwszy odcinek właśnie Wam prezentujemy.
Na początek krótkie wyjaśnienie… strzał z Karola nazywany bywa też: strzałem z pika, z prezesa, z dużego palca, z czuba, z Kazika, czy w końcu z Bambra… Taki strzał charakteryzuje się mocą i tym, że piłka dostaje czasem nieprzewidzianej rotacji sprawiając sporo problemów bramkarzom. Na podwórkach i innych „Orlikach” nie uchodzi on za szczyt techniki i umiejętności piłkarskich ale za to bywa zabójczo skuteczny. Czy „pisane strzały z Karola” będą równie finezyjne jak te z boiska ocenią nasi Czytelnicy. Mamy jednak cichą nadzieję, że ten krótki wstępniak zachęci Was abyście ponownie tu zajrzeli, a kolejne „strzały” będą jedną z przyczyn, dla których odwiedzanie naszej strony wejdzie Wam w krew niczym wizyta na grodziskim Stadionie w dniu meczowym.
Przed nami sezon 2020/2021, który rozpoczyna się po najdłuższym w historii niższych lig okresie przygotowawczym. Zarówno zawodnicy jak i kibice są już wygłodniali emocji i adrenaliny jaką niosą ze sobą mecze o stawkę. Oczywiście liczymy na dużo pozytywnych emocji i mnóstwo pięknych goli, choć i te strzelone z Karola przyjmiemy jako wróżbę zwycięstwa.
Niestety COVID – 19 nie słabnie, dlatego dbajcie też o siebie i innych, zachowujcie dystans społeczny, noście maseczki abyśmy w dobrym zdrowiu cieszyli się grą Naszej Dyskobolii.
Naprzód Dyskobolia!